Na blogu niedopowiedzenia-pl.blog.pl pojawiła się pierwsza
część wywiadu z Magdaleną Tul z, którego możemy się dowiedzieć między innymi
tego jak piosenkarka wspomina swój udział na festiwalu Eurowizji. Fragment rozmowy z wokalistką możecie przeczytać poniżej:
„Eurowizja inwestycją w miłośników muzyki” – wywiad z Magdą
Tul (cz.1)
Tym razem w Niedopowiedzeniach wyjątkowa rozmowa z wyjątkową
osobą.
W słoneczne popołudnie pierwszego marca spotkałem się z
Magdaleną Tul – wokalistką, której nie trzeba chyba przedstawiać fanom
Eurowizji, ani osobom, które choć trochę interesują się niedawnymi wydarzeniami
na polskiej scenie muzycznej.
W rozmowie opowiedziała mi między innymi o emocjach i
wspomnieniach związanych z Eurowizją, o muzyce i planach na przyszłość.
Zahaczyliśmy także o tematy związane
z życiem rodzinnym, a nawet z ezoteryką.
Zapraszam do lektury pierwszej części rozmowy!
„Jestem”, „Przy Tobie jestem sobą”, „Tam odnajdziesz mnie”,
„Ile mogę dać” – to zdecydowanie piosenki wiążące się z miłością. Co jest
inspiracją do pisania tekstów? Jak długo powstają?
Jeśli chodzi o powstawanie tekstów, to właściwie bywa
różnie. Proces jest ogółem długotrwały, długo się do tego zabieram, długo
myślę, trwa to czasem kilka tygodni. Podejrzewam, że często wynika to z braku
czasu, aby się za to zabrać. Jednak szczerze mówiąc – jak usiądzie się do
tekstu, to zdarza się też, że napisanie piosenki trwa pół godziny, przyczyną
może być chwila. Na przykład, gdy jadę samochodem – coś mi wpada do głowy i od
jednego wersu się zaczyna, do którego potem powstaje reszta. Naprawdę różnie z
tym jest. Myślę, że tak jak kiedyś powiedział zdaje się, Krzysztof Penderecki,
bywa też tak, że „inspiracja bierze się z siedzenia, bo trzeba usiąść, żeby coś
napisać”.
Natomiast cały wywiad z Magdą znajdziecie klikając tutaj.
ciekawy wywiad
OdpowiedzUsuńNowy post na htp://The-Rockferry.blog.onet.pl - recenzja płyty Mariah Carey + pierwsza część muzycznego alfabetu.
sympatyczny wywiadzik ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://maite-perroni.blog.pl/
Dziękuję za komentarz na moim blogu ;) Gratuluję rzetelnego i prowadzonego z pasją bloga :)
OdpowiedzUsuńU mnie w końcu nowy post, zapraszam ;)